Jak oszczędzać bez budżetu domowego?

Naprawdę, jesteś inteligentną osobą, widzisz co dzieje się na świecie i to daje ci odpowiednią motywację, do tego, aby wreszcie zacząć panować nad swoim budżetem domowym i pieniędzmi, które zarabiasz. Wiesz, że wydatki trzeba kontrolować, zwłaszcza teraz, gdy czasy są wyjątkowo trudne, a ucieczka przed inflacją staje się coraz bardziej żmudnym zajęciem. Tylko zupełnie nie masz ochoty na prowadzenie budżetu. Czy można oszczędzać bez niego?


Budżet domowy? To nudne


Nie jest odkryciem Ameryki stwierdzenie, że ludzie są różni. Są tacy, dla których wypełnianie tabeli w Excelu to przyjemność i satysfakcja, a są i tacy, którzy dostają dreszczy na myśl o konieczności zsumowania dwucyfrowych liczb bez użycia kalkulatora. Jeśli zaliczasz się do tej drugiej grupy, nie ma nic dziwnego w tym, że nie masz ochoty na prowadzenie budżetu domowego. Nie jest to skomplikowane zajęcie, ale jednak wymaga dobrej wiedzy na temat kategorii domowych wydatków, planowania zakupów i podliczania tego, co już wydaliśmy z jednoczesną refleksją nad tym, jak ograniczyć kwoty w poszczególnych grupach, by zmieścić się w planowanym budżecie. Tak, budżet nie jest dla ciebie, tylko…


Nie mam budżetu, jestem do niczego


Z każdej strony jesteśmy bombardowani informacjami o tym, jak ważne jest planowanie naszych wydatków, jak skrupulatnie powinniśmy liczyć każdą złotówkę, a z drugiej strony po prostu nie jesteśmy w stanie się do tego zmusić. To sprawia, że czujemy się źle, wydaje nam się, że jesteśmy gorsi, a w trakcie zakupów dopada nas poczucie winy. Czy kolejne spodnie, to aby nie zbytek? Czy stać nas na kolacje w restauracji? Czujemy, że to nieplanowane wydatki i niepokoimy się, że z nami jest coś nie w porządku.


Czy naprawdę każdy musi prowadzić budżet?


Wcale nie, bo są tacy, którzy po prostu go nie potrzebują. Jeśli masz stabilną sytuację zawodową, spokojnie wystarcza ci na opłacenie rachunków, nie masz długów i w każdym miesiącu możesz odłożyć jakąś kwotę na rachunek oszczędnościowy, wcale nie musisz mieć budżetu. Jeśli do tego masz zbudowaną solidną poduszkę bezpieczeństwa, którą skrupulatnie gromadziłaś i w związku z tym już przepracowałaś sprawy związane z budżetem, naprawdę nie musisz go mieć właśnie w tym momencie. Więcej, podobnie jest, jeśli zrealizowałaś większe cele finansowe: masz samochód, mieszkanie, dom, działkę, czy byłaś w podróży jachtem dookoła świata, potrzebujesz tylko systematycznie odkładać na bieżące wydatki nieregularne.


Kiedy budżet jest konieczny?


Są sytuacje, w których nie ma żadnych usprawiedliwień ii budżet domowy to zwyczajna konieczność. Jeśli masz zbyt dużo wydatków i zupełnie nie panujesz nad terminami, powinnaś mieć budżet. Konieczność to ten moment, w którym zaczynasz mieć długi i zupełnie nieważne, czy to niespłacone raty za zakupy, czy karta kredytowa, na którą wpłaciłeś tylko minimalną wymaganą kwotę. To sygnały, że nie panujesz nad pieniędzmi i musisz się nimi zająć.


Ważne są zdrowe nawyki


Natomiast nie musisz mieć budżetu domowego, jeśli masz zdrowe nawyki. Pierwszy z nich, to po prostu przelewanie określonej kwoty na konto oszczędnościowe, zaraz po tym, gdy otrzymasz wynagrodzenie. Drugi to automatyczne opłacanie wszelkich rachunków, najlepiej jako zleceń stałych i czuwanie nad tym, by twoje umowy były atrakcyjne cenowo. A po to, aby nie wydawać za dużo na własne zachcianki i przyjemności, najprościej jest ustalić, jakiej kwoty potrzebujesz miesięcznie i na jaką cię stać. Załóżmy, że to pięćset złotych. Teraz tylko zaraz na początku miesiąca wpłacasz tę kwotę na kartę przedpłaconą, czy wypłacasz w gotówce i spokojnie ją wydajesz. W ten sposób wiesz, że nie dopadną cię wyrzuty sumienia, bo nie przekroczysz budżetu, który od początku planowałaś przeznaczyć na przyjemności.

1 thought on “Jak oszczędzać bez budżetu domowego?

  1. Z każdym podobnym artykułem na temat zarządzania budżetem domowym czuje się mądrzejszy. Dzięki!

Comments are closed.